Flavors of Polynesia. 2007 Barwy Polinezji.avi
Flavors of Polynesia. 2007 Barwy Polinezji.avi Rozmiar 399,2 MB |
Polski tytuł: Barwy Polinezji
Gatunek: Film dokumentalny
Produkcja: Francja
Rok produkcji: 2007
Reżyseria: Eric Bacos
Lektor: Maciej Gudowski
Opis
Francuscy dokumentaliści zapraszają w fascynującą podróż na krańce świata, na wyspy Polinezji. Już sama nazwa Polinezja brzmi jak zaproszenie. Te rozsypane na Pacyfiku wysepki i tysiące atoli, na których czas się zatrzymał, fascynują pięknem i przywracają wiarę w raj na ziemi. Ich urok opisują katalogi biur turystycznych, pomijając, niestety, dzieje mieszkańców, ich kulturę i obyczaje, które pozwoliłyby w pełni docenić prawdziwą Polinezję. Największa z wysp to Tahiti. Urok tej wyspy kryje się w jej niezamieszkałym sercu. Imponujące, wulkaniczne szczyty ponad tajemniczymi dolinami przypominają mury starożytnych fortec.
Turyści odwiedzają stolicę wyspy, Papeete. Rozbudowana intensywnie od ponad 30 lat, zmieniła się w tętniącą życiem nowoczesną metropolię. Im dalej od stolicy, tym mniejsza jest urbanizacja wyspy. Wzrok przykuwa przede wszystkim majestatyczna przyroda, zachwycają ciche wioski. Krajobraz przypomina niekiedy francuską wieś na zielonych łąkach pasą się krowy.
Równie słynna jak Tahiti jest Bora - Bora. Jej nazwę znają miliony mieszkańców Zachodu. W broszurach biur turystycznych określana jest perłą Polinezji. Wbrew pozorom Bora - Bora to coś więcej niż tylko plaża, palmy i hotele. Mieszkańcy wyspy walczą z przemysłem turystycznym, aby rozbudowa bazy hotelowej nie zniszczyła tego wyjątkowego zakątka.
Markizy to najbardziej na południe wysunięty skrawek Polinezji Francuskiej. Tylko sześć wysp tego archipelagu jest zamieszkałych. Markizy powstały z zastygłej lawy, która wypłynęła pośrodku Pacyfiku i nadal stawia opór potędze oceanu. Częściowo zalane wodą kratery tworzą amfiteatry, wokół których rozsiadły się nieliczne wioski. Taihoae położone nad wspaniałą zatoką jest jedynym miastem na Markizach. Na początku XIX wieku przybijały tu łodzie z drzewem sandałowym i przypływały na odpoczynek wieloryby. Herman Melville, autor "Moby Dicka", pracował na łodzi wielorybniczej. Na Markizach można znaleźć liczne ślady pradawnej kultury. Większość z nich nie została zbadana przez naukowców. Doliny są muzeami pod gołym niebem, gdzie wśród pamiątek krążą duchy zmarłych.
Autorzy filmu odwiedzają także miejsca mniej znane, do których rzadko docierają turyści, gdzie można znaleźć ślady dawnej kultury i religii, a mieszkańcy zachowali nieskrępowany wdzięk, który można podziwiać chociażby w tańcu, stanowiącym ważny element kulturowej tożsamości Polinezji.